Panele podłogowe to doskonała alternatywa dla drewnianych podług. Są stosunkowo tanim i łatwym w montażu produktem, który dodaje stylu i elegancji każdemu wnętrzu. Jeszcze do niedawna wykorzystywano je głównie w salonie czy sypialni, dziś coraz modniejsze stają się panele podłogowe do kuchni.
Kuchnia jest miejscem, gdzie wbrew pozorom przeciętny Kowalski (a także Kowalska), spędza mnóstwo czasu. Co więcej, jest to miejsce, w którym podłoga jest szczególnie narażona na wiele szkodliwych czynników, które wpływają na jej strukturę oraz wygląd. Dlatego tak ważne jest, aby podczas wyboru okładziny podłogowej kierować się nie tylko efektem wizualnym czy ceną, ale przede wszystkim jakością produktu. Jest to szczególnie istotne, jeśli produktem docelowym będą panele podłogowe do kuchni. Podłogi laminowe, a dokładniej z paneli laminowanych to coraz częstszy wybór do kuchni.
Panele na podłogę w kuchni – istotne kwestie
Panele podłogowe do kuchni powinny cechować się wysoką klasą używalności. Tutaj zasada jest bardzo prosta – im wyższa klasa, tym lepszy produkt. Tymczasem odpowiedni dobór względem klasy używalności może przyprawić o zawrót głowy. Wszystko dlatego, że panele podłogowe dzielą się na dwie główne kategorie – do użytku domowego oraz do użytku publicznego, a łącznie mają aż 6 klas używalności – 21, 22, 23 i 31, 32, 33.
Pierwsza grupa od 21 do 23 to panele podłogowe do użytku domowego, druga grupa (31-33) to panele kontraktowe, czyli do użytku publicznego. Ale co kryje się pod tymi tajemniczymi cyferkami? Są to oznaczenia informujące nas o rodzaju paneli. Te z cyferką 2 przeznaczone są do domów, zaś te z cyferką 3 na przodzie – do obiektów publicznych. Natomiast cyfra jedności określa intensywność użytkowania. Ujmując prościej – im wyższa cyfra, tym lepsza odporność.
0 komentarzy