Styl boho ma długą i barwną historię, której korzenie – zdaniem niektórych – można odnaleźć u schyłku XVIII wieku, czyli w burzliwych latach rewolucji francuskiej. To właśnie wtedy działania wojenne zmusiły artystów do nomadycznego życia i nieco przypadkowo zainicjowały popularny do dzisiaj trend wnętrzarski. Styl bohemy, nazwany na cześć koczowniczych artystów, miał i nadal ma na celu obalenie standardów piękna poprzez odrzucenie wszelkich zasad i przyjęcie niekonwencjonalności. Choć istnieje kilka typowych praktyk, nie ma sztywnych reguł. Sednem estetyki boho jest bowiem projektowanie nie dla przyjemności innych, ale dla wygodny własnej. Jak wprowadzić boho do 4 czterech ścian?
Jeśli chcesz, aby Twoje wnętrza były niekonwencjonalne, kreatywnie zaaranżowane, inspirowane kulturami rdzennych mieszkańców Ameryki i narodów latynoamerykańskich, będąc jednocześnie ucieleśnieniem wygody, gdzie w powietrzu unosi się wyczuwalny zapach beztroski, koniecznie zaprzyjaźnij się ze stylem boho. Ten rodzaj estetyki grubą kreską odcina się od minimalizmu i nowoczesności, czyniąc z eklektyzmu swój znak rozpoznawczy. Choć styl kojarzy się przede wszystkim z mieszkaniami hipisów, meblami z drugiej ręki, kontrastowymi zestawieniami, feerią barw i niepodzielnymi rządami przypadkowości, dzisiaj ma on wiele twarzy i przejmuje motywy ze stylów dominujących w danym czasie. Tworząc aranżację wnętrza w stylu boho, można śmiało nawiązywać do wcześniejszych epok, nawet bez pozostawania jedną nogą w czasach dzieci kwiatów czy też paryskiej kultury cygańskiej z XIX wieku (la boheme – z fr. cyganeria). Aby całość aranżacji miała spójny wyraz i wyprosiła chętny do robienia zamętu chaos za drzwi, trzeba dokładnie przemyśleć wiele kwestii.
Wzory w klimacie boho
Boho jest jak podróż dookoła świata, z której przywozi się liczne pamiątki, proszące o uwagę i szczególne traktowanie. Wnętrze boho jest zatem pełne etnicznych i ludowych wzorów, które umościły się wygodnie na miękkich poduszkach, pledach, dywanach i zasłonach. Na pierwszy rzut oka niepasujące do siebie azteckie romby, orientalne motywy indyjskie lub afrykańskie i marokańskie desenie potrafią żyć w zaskakującej harmonii. Wprowadzają do pomieszczenia iście wakacyjny klimat, który pozytywnie nastraja i działa odprężająco. Klimat budują rzemieślnicze wzory, czyli maski, figurki i malowana ceramika. Znakomicie sprawdzą się ręcznie plecione kosze i własnoręcznie wykonane dodatki z lokalnych gatunków drewna, bambusa, wełny, mosiądzu i miedzi.
Styl boho – jakie kolory?
Tak naprawdę nie ma tutaj sztywnych zasad kolorystycznych. Styl boho ma różne oblicza i stanowi bazę, do której dokładane są elementy charakterystyczne dla innych trendów wnętrzarskich. Scandi boho korzysta z bieli zestawionej z beżowymi akcentami. Plażowe boho stawia na jasne odcienie, skupiając się na jednym głównym kolorze. Klasyczne boho wzbogacone o typowe elementy glamour obraca się wśród kolorów ziemi, roślin i kamieni, które doprawia złotem i srebrem. Z kolei boho loft sprawia, że w pomieszczeniu czuć ducha dzieci kwiatów, które zniknęły w mrokach dziejów. Zostawiły po sobie odcienie ognistej pomarańczy, żywych błękitów, czerwieni, głębokich fioletów i innych ciepłych kolorów. Barwność i swoboda to najważniejsze cechy stylu, którego nie można zaszufladkować. Jasne kolory stanowią scenę dla eklektycznej siatki stylu. Kolor w stylu boho to taki, który jest idealny dla Ciebie i sprawia, że czujesz się dobrze w jego otoczeniu.
Meble w stylu boho
Boho jest jak kapelusz magika, z którego można wyciągnąć nie tylko królika, ale i wiele nieoczywistych rzeczy. Łącząc pozornie niepasujące do siebie elementy, jakby z zupełnie innej bajki, bawiąc się formami, a także miksując style, możemy wyczarować wnętrze o niepowtarzalnym klimacie, niebanalnym designie, a przede wszystkim skrojone na miarę naszych pragnień. Boho kocha rattan i wiklinę, które znakomicie czują się jako fotele, krzesła, stoliki, taborety i zagłówki łóżka. Pod rękę idzie z doskonale niedoskonałym stylem wabi-sabi, przejmując jego uwielbienie do piękna zamkniętego w pozornych skazach drewna – widocznych słojach, sękach, drobnych pęknięciach. Pełnymi garściami czerpie z różnych epok, szczególnym sentymentem darząc sprzęty vintage. Każdy mebel powinien być wyjątkowy i opowiadać historię. We wnętrzu w stylu boho znajdzie się miejsce na wszystko, co przyciąga nasze oko i sprawia, że w otoczeniu takich przedmiotów czujemy się dobrze. Jeśli pokochasz jakiś mebel od pierwszego wejrzenia, to znaczy, że mieszka w nim duch bohemy.
Możemy zatem zaprosić do swojego mieszkania starą komodę po dziadkach, piękną sofę na rzeźbionych nogach, toaletkę z lustrem tak charakterystyczną dla stylu angielskiego, orientalny parawan czy też kolonialny stolik kawowy. W przestrzeni inspirowanej stylem boho nie powinno zabraknąć mebli obitych tkaninami w konwencji lat 60. lub też w stylu etno, a także tych, będących przykładem powojennego wzornictwa. Wnętrze boho powinno mówić „usiądź i zostań na chwilę”. Aby można było odnieść wrażenie bycia mile widzianym w danej przestrzeni, warto postawić na „zrelaksowane elementy”, czyli szezlongi, leżanki, krzesła motylkowe i hamaki lub wiszące fotele. Im bliżej podłogi jesteś, tym bardziej zbliżasz się do autentycznego domu w stylu bohemy. Co to oznacza w praktyce? Sofy z niskim oparciem, pufy i poduszki umieszczone bezpośrednio na podłodze.
Dodatki w stylu boho
Boho to miks wzorów, kolorów, faktur i kształtów. Jeśli zachowamy odpowiednie proporcje naszego w pełni kontrolowanego aranżacyjnego miszmaszu, zadbamy o odpowiednią ilość kontrastu i nie zapomnimy o sięganiu po różne stylistyki, otrzymamy wnętrze skąpane w klimacie bohemy, wyzwolonej z mieszczańskich konwenansów, stawiającej na eklektyczną stylistykę. W klasycznej odsłonie boho spotykamy duże zagęszczenie przedmiotów w pomieszczeniu, a zatem mamy do czynienia z dużą ilością dodatków i ozdób. Jeśli kanapa, to oczywiście z narzutą, dużą ilością zdobionych poduszek, kocem przewieszonym przez podłokietniki lub oparcie. Oczywiście nie może zabraknąć klimatycznego oświetlania, czyli lamp podłogowych i świec. We wnętrzu boho nie brakuje miękkich dywanów, naturalnych materiałów wykończonych frędzlami, makat, gobelinów, kwiatów, kadzidełek, aromatycznego potpourri, pamiątek z podróży, rodzinnych zdjęć i wszystkiego, co jest dla nas ważne i cenne.
Buduj klimat warstwa po warstwie
W stylu boho dużą rolę odgrywają warstwy. Od kontrastujących wzorzystych dywaników, po kolorowe poduszki i narzuty – odpowiednie nasycanie przestrzeni dodatkami jest kluczowe do zrozumienia klimatu bohemy. By sprawdzić, że pomieszczenie stanie się jeszcze bardziej przytulne, warto położyć jeden dywan pod drugim. Można również rozważyć kolejną narzutę, ułożoną pod innym kątem. Warto zachować spójny motyw kolorystyczny, by uniknąć aranżacyjnego chaosu i stworzyć wnętrze tworzące estetyczną całość.
Boho nie zapomina o sztuce
Przestrzeń w stylu boho jest kompletna tylko wtedy, gdy znajduje się w niej miejsce na książki i sztukę. Wszak przedstawiciele awangardowych ruchów literacko-kulturowych z minionych epok prawdopodobnie posiadali więcej książek i dzieł sztuki niż mebli, ubrań i innych dóbr materialnych. Boho daje nam licencję na układanie książek na stoliku kawowym zamiast na regale lub półce, wieszania na ścianie oprawionych okładek albumów czy też artystycznych zdjęć, które rozciągają się od podłogi aż do sufitu, zezwalając na wyrzucenie ze ścian dekoracji „standardowych”, jak chociażby obrazy. Nie oznacza to jednak, że nam czegoś zabrania. Tak naprawdę możesz powiesić na ścianie, co tyle chcesz, dowolny przedmiot, który będzie w stanie się na niej utrzymać. Nie istnieją też żadne zasady mówiące o tym, jak rozmieścić dekoracje ścienne.
Podłogi w stylu boho
Będący wcieleniem artystycznej niefrasobliwości styl boho nie stroni od przedmiotów z długą metryką. Odchodzi od wyszukanej elegancji, nowoczesnej funkcjonalności i zabójczego perfekcjonizmu. Materiały powinny wyglądać na lekko zużyte. Pachnące nowością błyszczące przedmioty znajdują się na liście rzeczy zakazanych, którym wstęp do strefy boho wzbroniony. Jeśli podłogę w pomieszczeniu, które ma stać się świątynią boho, tworzą stare deski lub wysłużony parkiet, nie musimy jej wymieniać. Czasami wystarczy pomalować ją na ulubiony kolor, z niedoskonałości czyniąc atut. Na lakierowane parkiety warto położyć dywan o orientalnej stylistyce lub nawet kilka mniejszych. Doskonałą bazą do aranżacyjnych szaleństw będzie drewniana podłoga, najlepiej dębowa. Jej kolor zadecyduje o pozostałych elementach wystroju, styl boho opiera się bowiem na przeciwieństwach. Podłoga powinna kontrastować z kolorową ścianą, wzorzystą tapetą lub licznymi dekoracjami. Dodatkowo drewniana podłoga stworzy w pomieszczeniu przytulny klimat.
Ściany w stylu boho
W mieszkaniu boho liczą się osobność i pasje. Możesz zatem uczynić ze ściany swoistą galerię sztuki, rzecz jasna własnej, lub też dać upust swoim fantazjom i postawić na kolorowe ściany o nasyconych barwach. Decydując się na pierwsze rozwiązanie, powinniśmy zostawić ściany skąpane w bieli. Gdy tylko zapełnią się zdjęciami, obrazami, gobelinami i innych elementami dekoracyjnymi, zacznie od nich bić energia boho.
Drzwi do wnętrz w klimacie boho
Wybór drzwi wewnętrznych w stylu boho nie jest trudny. Mamy naprawdę dużą swobodę, o ile postawimy na naturalne drewno. Kolor będzie zależeć od efektu, jaki chcemy osiągnąć. Drzwi mogą być wyeksponowane, czyli kontrastować z kolorem podłogi i ścian lub też zlewać się z tłem. Pomożemy postawić na elegancję, loftową surowość lub sielskie klimaty przywodzące na myśl cotton style. Jako że diabeł zawsze tkwi w szczegółach, szczególną uwagę musimy poświęcić klamkom i okuciom. Boho lubi być skąpane w metalicznym złocie.
M.Ś.