fbpx
Budowa domu

Poradnik – jak układać płytki na balkonie?

• Zakładki: 14


Zanim pojawią się płytki na balkonie, z rozmysłem wybierzmy wszystkie potrzebne materiały: płytki, klej do płytek, zaprawę do spoinowania, silikon, zaprawę naprawczą, elementy obróbek okapu i hydroizolację. Na balkon wybierzmy płytki przeznaczone do układania na zewnątrz, czyli mrozoodporne, o niskiej nasiąkliwości, odporne na ścieranie i nieśliskie.

Najlepiej zdecydować się na płytki gresowe – przetrzymają niejedną zimę i nie będziemy musieli obawiać się ewentualnych rys, jeśli coś nam upadnie. Na mały balkon wybierzmy mniejsze formaty płytek w jasnych kolorach – optycznie powiększą i rozjaśnią przestrzeń.

Samodzielnie układamy płytki na balkonie

Układanie płytek na nowym balkonie zaczynamy dopiero, gdy beton dobrze wyschnie – z rozpoczęciem prac najlepiej poczekać około trzy miesiące od zrobienia wylewki. Jeśli się pospieszymy, przyklejone płytki będą pękać razem z powierzchnią betonową

Jeśli remontujemy balkon, najpierw usuwamy stare pokrycie – płytki na balkonie skuwamy, wykładzinę zrywamy. Powierzchnię balkonu czyścimy twardą szczotka oraz płynem do mycia naczyń, aby ją odtłuścić.

Usuwamy wszystkie luźne fragmenty i pozostałości powłok malarskich. Czyste i równe podłoże gruntujemy, aby zapewnić płytkom maksymalną warstwę szczepną z podłożem – płytki nie będą wówczas odpadały i pękały.

Wszystkie połączenia: płyty balkonowej ze ścianą domu, okapnikiem i elementami mocującymi balustradę uszczelniamy za pomocą specjalnej elastycznej taśmy (siatka po obu stronach).

Układamy hydroizolację. Do tego celu możemy użyć folii w płynie, którą kładziemy koniecznie w dwóch warstwach. Folia chroni płytę balkonu przed niekorzystnym działaniem wody i wilgoci a tym samym płytki na balkonie przed odspajaniem się.

Jeśli balkon jest duży i zostały wykonane w nim dylatacje (powinny), w szczeliny kładziemy pierwszą warstwę folii w płynie, zatapiamy w niej taśmy, a gdy wyschnie – drugą warstwę.

Upewnijmy się, że nasz balkon został zbudowany z odpowiednim spadkiem. W nowych budynkach to standard, jednak w starszych ten etap mógł być pominięty. Jeśli tak, możemy wykonać oddzielną warstwę spadkową lub uzyskać spadek odpowiednio nakładając warstwę kleju.

Zaplanujmy rozmieszczenie płytek, tak aby uniknąć niepotrzebnego ich przycinania. Przy zewnętrznych krawędziach balkonu dobrze jest ułożyć całe płytki, przycinając tylko te, które kolidują ze słupkami barierki.

Cokolik – połączenie powierzchni balkonu ze ścianą – wykonujemy z płytek przeciętych na pół. Płytki możemy przycinać piłą z brzeszczotem, jednak wygodniej jest zaopatrzyć się w przecinarkę elektryczną.

Po wyschnięciu folii (czas podany jest na opakowaniu), możemy zacząć układać płytki na balkonie. Zgodnie z zaleceniami producenta przygotowujemy klej do płytek (powinien być mrozoodporny, wodoodporny, elastyczny i o podwyższonej przyczepności). Nakładanie kleju zaczynamy od balustrady i kierujemy się w kierunku wejścia do domu. Warstwa kleju powinna wynosić maksymalnie 5 mm. Nie przekraczajmy tej grubości, ponieważ zbyt duża ilość kleju, powoduje, że płytki mogą popękać, a na pewno popęka szkliwo, którym są pokryte.

Zaprawę klejową nanosimy pacą zębatą metodą tzw. podwójnego smarowania, czyli zarówno na podłoże, jak i na spodnią warstwę płytki. Taki sposób układania zapewni całkowitą szczelność – między podłożem a płytką nie powstanie przestrzeń, w której będzie gromadziła się woda. Po dociśnięciu delikatnie poruszamy płytką, aby zapewnić maksymalną przyczepność. Co jakiś czas sprawdzamy poziomnicą, czy płytki są równo położone. Na bieżąco usuwamy nadmiar kleju.

Układając płytki, oddzielamy je od siebie krzyżykami dystansowymi. Spoiny są niezbędne, ponieważ ich zadaniem jest kompensowanie naprężeń wynikających z różnic temperatur. Szerokość spoiny powinna być adekwatna do wielkości płytki – im większe wymiary płytek, tym szersza powinna być spoina.

Przerwy pomiędzy płytkami pokrywamy wodo- i mrozoodporną fugą. Nakładając spoinę zwróćmy uwagę, aby jej wysokość pokrywała się z powierzchnią płytek. Jeśli będzie niżej, nagromadzą się w niej zabrudzenia, a gromadzącą się woda może spowodować uszkodzenie płytek. Kiedy stwardnieje fuga, myjemy podłogę wodą z płynem.

Płytki reagują na dzienne/nocne zmiany temperatury, dlatego warto zostawić minimalna przestrzeń przy ścianach.

Na koniec do ściany budynku przyklejamy cokolik i wypełniamy go fugą. Połączenie płytek z cokolikiem oraz przy słupach barierki uszczelniamy silikonem.

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
11 wyświetleń
bookmark icon

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *