fbpx
Ciekawe rozwiązania

Ładowanie auta elektrycznego w bloku – ograniczenia, rozwiązania

• Zakładki: 54

W twierdzeniu, że samochody elektryczne są wprost idealne do miast, tkwi pewien paradoks. Duże bloki najczęściej nie posiadają jeszcze wydzielonych stacji ładowania, sprawiając, że najwygodniejszym do tego miejscem pozostaje przydomowy garaż.

Czy zamontowanie ładowarki na parkingu w bloku jest rzeczywiście dużym problemem dla posiadacza samochodu i spółdzielni? Jak się okazuje – niewiele w tym prawdy. Co więcej, dla obu stron takie rozwiązanie może przynieść duże korzyści.

Ładowanie elektryka w bloku a wymogi prawne

W celu ochrony klimatu i dalszej popularyzacji samochodów elektrycznych, stacje ładowania powinny stać się łatwo dostępne w przestrzeni publicznej. Dynamiczny wzrost popytu, rozwój rynku i prowadzone przez producentów samochodów działania zwiększają liczbę ogólnodostępnych ładowarek, lecz wciąż potrzebujemy ich więcej. W tym niezbędne będzie wsparcie państwa i prawne wymogi, mające wymusić na deweloperach i zarządcach przynajmniej stworzenie możliwości do ich łatwego montażu.

Przyjęta w 2018 Ustawa o elektromobilności sprawiła, że ładowarki do samochodów elektrycznych zaczęły coraz częściej pojawiać się w ogólnodostępnych punktach. Obiecująco zapowiada się także projekt rozporządzenia Ministerstwa Klimatu, według którego w każdym budynku użyteczności publicznej minimalna moc przyłączeniowa ma wynieść 20 proc. wszystkich miejsc postojowych razy 3,7 kW. Jak wyliczyło Ministerstwo, dla 10 miejsc parkingowych będzie to oznaczało 14,7 kW mocy.

A budynki mieszkalne? Tu moc przyłączeniowa ma wynieść aż 50 procent wszystkich miejsc razy 3,7 kW. Dla budynku z parkingiem na 10 miejsc przydział mocy wyniesie więc 18,5 kW. Rozporządzenie nie określa jednak minimalnej ilości punktów ładowania, co oznacza, że możemy mówić o 5 punktach mocy po 3,7 kW każdy lub pojedynczym 18,5 kW.

Unia idzie jeszcze dalej. Parlament Europejski chce, by każdy nowy bądź gruntownie modernizowany budynek, posiadający więcej niż 10 miejsc parkingowych, był obowiązkowo przygotowywany pod kątem montażu instalacji stacji ładowania do samochodów elektrycznych. Odpowiednia uchwała ma obowiązywać od 2025 r.

Ładowanie samochodu elektrycznego w bloku spółdzielczym

Jakie rozwiązanie stosują kierowcy, którzy nie dysponują parkingiem podziemnym? Jak czytamy na forach, popularną metodę stanowi ładowanie poprzez przedłużacz, podłączony z mieszkania do samochodu. Nie jest to jednak wyjście ani wygodne, ani bezpieczne. Producenci samochodów wprost odradzają ładowanie za pośrednictwem przedłużacza ze względu na duże ryzyko zwarcia.

W przypadku budynków spółdzielczych, wyposażonych w parking podziemny, sprawa jest prostsza z uwagi na to, że te zawsze są wyposażone w gniazdka 230 V. W teorii, jeśli garaż jest częścią nieruchomości wspólnej, możemy za ich pomocą naładować samochód, jeśli zarządca nie podjął decyzji o zakazie korzystania z nich w celach innych niż np. urządzenia sprzątające. Przy rzadkim, jednostkowym ładowaniu, nie będzie problemu. Jeśli zamierzalibyśmy w ten sposób ładować samochód regularnie, zmuszeni bylibyśmy do rozliczenia się i zapłaty za wspólną energię elektryczną.

Własna ładowarka do auta elektrycznego w bloku

A co, jeśli postawimy na montaż swojego osobistego wallboxa bądź stacji innego typu? W pierwszej kolejności zmuszeni będziemy do uzyskania zgody wspólnoty mieszkaniowej i zarządcy budynku, który podczas rozmowy powinien przedstawić ustalone wymagania techniczne, a także przeprowadzić wizję lokalną. W przypadku wstępnej zgody możemy wystosować oficjalne pismo do administracji wraz ze zgodą na samodzielne pokrycie wszystkich kosztów montażu.

Niezbędne będzie także znalezienie projektanta i wykonawcy, jeśli taki nie został wskazany przez administrację. Na etapie projektowania wymagane będzie obliczenie mocy przyłączeniowej wewnętrznej linii zasilającej (WLZ), czyli kabla, prowadzonego z przyłącza do rozdzielnicy głównej budynku. Jeśli zużycie energii w bloku jest prawie równe z mocą przyłącza bądź zapas jest zbyt mały, by dołączyć do niego ładowarkę, konieczne będzie zawnioskowanie do dostawcy energii o zwiększenie mocy przyłączeniowej. Musimy wtedy jednak liczyć się z dodatkowymi kosztami.

Ładowarka samochodu elektrycznego w bloku – korzyści dla mieszkańców i administracji

Patrząc zarówno od strony spółdzielni, jak i mieszkańców, zgoda na budowę stacji ładowania dla samochodów elektrycznych przynosi obopólne korzyści. Główną zaletą takiego rozwiązania jest ogromna wygoda – kierowcy nie są obciążeni potrzebą dojeżdżania do oddalonych stacji czy korzystania ze wspomnianych wcześniej metod ładowania za pomocą przedłużacza. Co więcej, dzięki niższym cenom prądu w taryfie nocnej uzupełnianie energii staje się o wiele tańsze, pozwalając rano cieszyć się z w pełni naładowanego samochodu, nie nadwyrężając kieszeni.

W tym przypadku spółdzielnia także może wiele zyskać. Możliwość ładowania aut elektrycznych znacznie zwiększa atrakcyjność budynku jako miejsca nowoczesnego i dbającego o ochronę środowiska, co przekłada się na wzrost cen mieszkań i większe zainteresowanie potencjalnych lokatorów. Stacja z licznikiem z pewnością pomoże też zaoszczędzić sytuacji konfliktowych między mieszkańcami wspólnoty. Transparentność co do kosztów i ich rozdzielenia przy rozliczeniu za prąd sprawi, że nikt nie będzie czuł się obciążony kosztami ładowania nie swojego samochodu.

Marek Lont

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
92 wyświetlenia
bookmark icon

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *