Łazienka to oczywiście miejsce, w których oddajemy się czynnościom higienicznym. Projektanci od kilku sezonów przekonują, że dbanie o ciało może iść w parze z dbaniem o ducha. Rok 2023 roku planuje zatracić się w ramionach wellness, bardziej niż kiedyś dbając o pielęgnowanie dobrego samopoczucia. Z estetycznego punktu widzenia łazienka powinna być przytulna oraz przynosić spokój. Poznaj 3 przestarzałe trendy łazienkowe, by wiedzieć, co może skutecznie oddalać cię od osiągnięcia twojego zen.
Choć każdy z nas ma swoje własne poczucie stylu i z różnym nastawieniem podchodzi do proponowanych ulepszeń, są jednak takie elementy, których usunięcie lub dodanie może znacząco zmienić postrzeganie danej przestrzeni. Nikt nie każe ci robić kolejnego remontu, wywracać łazienki na lewą stronę. Być może jednak planowałeś lub planujesz wprowadzić w swojej łazience pewne zmiany. Jeśli tak, to zwracamy uwagę na to, czego unikać.
Przestrzały trend łazienkowy: total white look
Łazienka skąpana w bieli odchodzi do lamusa. To nie na naszą cierpliwość. Chociaż występowanie zróżnicowanych materiałów i powierzchni ożywiało przestrzeń zanurzoną w bieli, od samego początku nie było to rozwiązanie pozbawione wad. Biel jest piękna, jeśli jest nieskazitelna. I w tym momencie pojawia się pytanie: kto ma czas na pielęgnowanie tej nieskazitelności? Dbanie o spokój wewnętrzny w żaden sposób nie łączy się z szorowaniem białej łazienki, gdzie każdy brud jest kilkukrotnie bardziej widoczny niż w przypadku łazienek będących większym skupiskiem koloru. Biały nie ma zakazu wstępu do łazienki. Uprasza się jednak o to, by pojawił się w towarzystwie koloru lub nawet kolorów. Życia i energii nam trzeba w 2023 roku! Jeśli też czujesz, że total white look już nie jest dla ciebie, to zacznij wprowadzać do łazienki kolory ziemi i rozważ teksturowaną tapetę lub ścianę akcentującą.
Przestarzały trend łazienkowy: duże wanny
Wielkogabarytowe wanny kojarzą się z relaksem w rozmiarze XXL. Niestety, gdy piana opadnie, a woda zrobi się zimna, przychodzi zderzenie z rzeczywistością. Ktoś tę dużą wannę musi wyczyścić, a nie chodzi o to, by na czyszczenie poświęcać więcej czasu niż na użytkowanie. Inną kwestią jest zużycie wody, którą powinniśmy oszczędzać. Jeśli chcesz, aby twoja wanna nadal była centralnym punktem łazienki, ubierz ją w kolor. Dlaczego nie postawić na elegancką czerń lub soczystą zieleń?
Przestarzały trend łazienkowy: duże, prostokątne płytki ścienne
Duże, prostokątne płytki ścienne nie są złe, ale i jakoś szczególnie dobre też nie są. Choć mogłoby się wydać, że świat wnętrzarski za nimi szaleje, prawda wygląda nieco inaczej. Owszem są eleganckie i pozwalają na stworzenie bardzo spójnej, jednolitej przestrzeni, ale nie mają tego, co nadaje charakteru aranżacji, wnętrzu. Gdybyśmy mogli je przyrównać do działań na szczeblu rządowym, byłyby szalenie poprawne polityczne. Wydają się wzorcowe, jakby jedynie słuszne, ale nie zostawiają miejsca na dopasowanie do stylu bycia i życia. Jeśli chcesz stworzyć wrażenie unikatowej przestrzeni, wręcz spersonalizowanej, korzystaj z płytek o różnorodnych kształtach, teksturach i nadrukach.
M.Ś.